Mówi się, że Mazury Cud Natury, a cud jak to cud, dla każdego jest inny…
Łopot żagli i plusk wody, jak też piękno dzikiej przyrody i wrzawa gwarnych portów, poranne mgły i zapach dymu z wieczornego ogniska. Śmiechy przyjaciół i nocne śpiewy przy dźwiękach gitary. Świergot ptaków i szelest przybrzeżnego sitowia poruszanego lekką falą. Słoneczny skwar i krople deszczu bębniące po dachu kabiny. Mokre kapelusze grzybów, a także kropelki wody na trawie, będące wspomnieniem porannej rosy.
Potęga puszczańskiego lasu i ogrom tafli błękitnego jeziora. Wiatr i cisza…
Takie są nasze żeglarskie Mazury.